lolek |
Wysłany: Śro 16:48, 01 Lut 2006 Temat postu: Kupno Motoru |
|
CO I JAK SPRAWDZIĆ PODCZAS KUPNA
MOTOCYKLA
O tym iż w Polsce większość motocykli jest w makabrycznym stanie
technicznym to chyba nie muszę pisać, ale to raczej wina braku lub
małej praktyki serwisów motocyklowych. Ale przejdźmy do rzeczy:
1. Sprawdzamy ogólny wygląd zewnętrzny,czyli ile motocykl zaliczył
glanów. Jeśli motocykl ma nieoryginalny lakier to przynajmniej miał
jeden, jak ma swieżo położony lakier i wygląda ok. należy spraw-
dzić czy są rysy lub zadrapania na: ciężarkach końców kierownicy,
lusterkach, kierunkach wydechach i podnóżkach. Głębokość rys i
wgnieceń świadczy o ilości i rozmiaru upadków.
2. Geometria pojazdu - z tym większość ma problemy. Najlepiej
sprawdzić to podczas jazdy puszczając kierownicę jeżeli nie wpada
ona w wibracje to bynajmniej nie ma większego skrzywienia,należy
też uderzyć wewnętrzną cześcią dłoni w kierownicę prostopadle do
osi motocykla podczas jazdy na wprost. Przy nawet mocnym ude-
rzeniu motocykl nie ma prawa do najmniejszego ruchu lub zakoły-
sania. Równie dobrze przy pokonywaniu zakrętów bardzo łatwo
stwierdzić uszkodzenia geometri, jest to jednak dość kłopotliwe
gdyż musimy wybrać odpowiedni zakręt no i mieć trochę praktyki.
Motocykl podczas prowadzenia nie może mieć żadnych wibracji,
kołysań itp. Może się jednak zdarzyć, choć nie dajcie się na to
nabrać , iż motocykl może mieć nie wyważone koła,lub zbyt duży
luz na łożyskach w główce ramy, zużyty tylny amortyzator, nieodpo-
wiednie ciśnienie w oponach i powyżej 100km/h nie da się jechać
gdyż tak nim rzuca,ale to są na prawdę wyjątki. Polecam spraw-
dzenie mocowania przednich lag w uchwytach, na tych elementach
bardzo dobrze widać czy motocykl jest po przejściach. Każde naj-
mniejsze przesuniecie lagi w mocowaniu jest widoczne im większe
tym była większa gleba - proste.
3. Teraz silnik. Najpierw sprawdzamy czy nie ma żadnych wycieków
oleju i śladów rozpoławiania (pomarańczowy środek uszczelniający
na łączeniach elementów silnika. jeżeli takowe są to znaczy że w
silniku było coś robione, a to duże prawdopodobieństwo że długo
nie pojeździmy. Każdy, no może prawie każdy silnik od razu po
odpaleniu wydaje dziwne odgłosy, po prostu rzęzi do momentu aż
osiągnie swoją temperaturę pracy. A więc silnik sprawdzamy czy
nie rzęzi,stuka,pryka po paru minutach od momentu odpalenia.
Oczywiście każdy silnik wydaje inny dźwięk i naprawdę nieraz
nic nie rzęzi a coś jest uszkodzone. Po prostu do tego trzeba mieć
wsłuchane ucho lub pomoce techniczne. Tak naprawdę aby spraw-
dzić silnik należalo by go rozebrać i ponownie złożyć co mija się z
celem. Najlepiej znać jego wcześniejszych użytkowników, wtedy
wiadomo czy dbali o sprzęt czy nie. Wiadomo że jak ktoś olej
wymienia co pięć lat a jego technika jazdy, to cały pędzel do odcię-
cia zapłonu na każdym biegu, przez trzy skrzyżowania zawrót na
wysepce i to samo przez godzinę. To współczuje następnemu
właścicielowi tego motocykla ,ale takie wypadki też się zdarzają.
|
|